FeiyuTech WG2 – kompaktowy gimbal do kamer sportowych
FeiyuTech WG2 wziął swoją nazwę od słów wearable gimbal (z ang. gimbal, który można nosić na sobie), ale w praktyce jego zastosowanie jest dużo szersze. Urządzenie można mocować niemal na wszystkim z uwagi na mocowanie statywowe, w które jest wyposażone. Za pomocą adaptera do mocowań GoPro, załączonego w zestawie, gimbal daje się umieścić na mocowaniach dedykowanych do kamer GoPro HERO takich jak chest mount czy head mount, które posiada duża grupa fanów małej kamerki. Oczywiście na rynku znajdziemy też wiele mocowań do rur, które można zastosować chociażby na ramie roweru, lub nawet mocowania przyklejane, które świetnie nadają się do mocowania na masce samochodu. Należy zwrócić oczywiście na jakość mocowań, bo zestaw z gimbalem waży więcej od samej kamery sportowej.
Jaki gimbal wybrać?
Najpopularniejsze gimbale określane są jako ręczne i nadają się do bardzo wielu zastosowań, więc czemu w ogóle ktoś może chcieć WG2? Jest to produkt kierowany do najaktywniejszych użytkowników kamer GoPro, często sportowców ekstremalnych, którzy w zasadzie nie mają wolnej ręki podczas nagrywania. Zamocowanie kamery na sobie, albo na rowerze, desce surfingowej czy motorze uwalnia nam ręce i pozwala w pełni skupić się na aktywności, bez ciągłego skupiania się na uzyskaniu dobrego kadru. Ale to nie jedyna zaleta, WG2 możemy umieścić w dowolnym miejscu, aby nagrać ujęcia niemożliwe do nagrania z ręki. Otwiera to przed twórcami zupełnie nowe możliwości. Jeśli dodamy do tego fakt, że ujęcia z gimbala są płynne, wypoziomowane i wystabilizowane to efektem będzie zupełnie nowa jakość mini produkcji z kompaktowej kamery.
Dlaczego FeiyuTech WG2?
WG2 to pierwszy na świecie gimbal odporny na niewielkie i krótkotrwałe zanurzenia w wodzie. Jest w stanie wytrzymać 5 min na głębokości do 0,5 m i być może te specyfikacje nie brzmią imponująco, ale sam fakt stanowi olbrzymią innowację. Oczywiście nie pozwoli to nurkować, ale sprawia, że gimbal będziemy mogli stosować na desce windsurfingowej gdzie może zostać zachlapany.
To małe urządzenie zaskakuje funkcjonalnością. Może być na przykład używane do rejestrowania dynamicznych timelapsów jako programowalna głowica. Ułatwi to załączony do zestawu mini statyw FeiyuTech.
Miałem FY WG, 3 razy wymieniałem ponieważ w trybie blokady, obracał się na osi PAN w tempie mało zauważalnym ok.3stopnie/min (180o/60min). Wychwyciłem to przy time lapsach. Trąbiłem producentowi, że to chyba nie przypadek tylko wada produkcyjna. Oddali pieniądze.
Teraz mam FY WG2, myślałem, że ktoś wpadł na to, żeby go ulepszyć, ale ten również wymieniłem już raz z tej samej przyczyny, teraz mam drugiego i zaraz będę pisał o zwrot pieniędzy.
Ponadto ta wersja nie posiada wyjmowanych baterii, co utrudnia użytkowanie na wyjazdach, trzeba biegać z powerbankiem.
Mocno nie polecam tego sprzętu, oraz polskiego producenta, który odsyła mi produkt z serwisu jako nowy, przetestowany pod kątem o który prosiłem i wolny od wad.
Dokładnie mówię tym specom technologii co mają sprawdzić, olewają temat, wysyłają nowego i myślą, że może będzie działać.
Polecam wszystkim użytkownikom postawić na biurko swojego gimbala w trybie blokady, obok postawić stoper i przyjść za pół godziny zobaczyć jak działa ten tryb blokady. (zdjęcie w załączniku)
Odradzam wszystkim użytkownikom tego gimbala, oraz polskiego dystrybutora FoxFoto/InFoto, użeram się z nimi już z pół roku.