Feromony opinie

No i stało się. Zamówiłem sobie pierwszą próbkę feromonów. Na razie próbkę, żeby nie wydawać fortuny na coś co może nie zadziała? W związku z tym, że nadarzyła się okazja i jeden ze sklepów tutaj rozdawał próbki za darmo, postanowiłem skorzystać (płacą tylko za koszt przesyłki).

Jak widzicie, w przesyłce otrzymałem również pięknie napisany przez kobietę:) list przewodni, z którego dowiedziałem się, że dzięki feromonom będę atrakcyjniejszy itp, itd. Same próbki ładnie zapakowano w gustowny woreczek.

feromony opinie

Same próbki to hermetycznie zapakowane chusteczki zwilżone feromonami. Wysłano do mnie dwie próbki BTB oraz Edge. Edge jest bezwonna, którą można wymieszać ze swoimi ulubionymi perfumami, a Edge ma fajny zapach trochę korzenny- taki jak lubię.

Feromony opinie

Jak widzicie próbki otrzymałem 5 września, dziś jest 14 września. Zwlekałem tyle z recenzją, że by trafić na właściwą okazję, kiedy będę mógł z feromonów skorzystać. W związku z tym że żyję w związku z małżeńskim, w którym jeszcze feromony nie są nam potrzebne, więc okazja musiała być czysto biznesowa bez podtekstów seksualnych, choć pewnie te również się wysyła stosując feromony:)

Feromony – test praktyczny

Okazja nadarzyła się dziś kiedy musiałem iść do urzędu złożyć wniosek. Specjalnie nie będę pisał co to za urząd i co to za wniosek, żeby ktoś nie doszukiwał się potem podstępów. Całe szczęście, że w urzędzie były 3 stanowiska do obsługi interesantów i wszystkie 3 stanowiska piastowały kobiety mniej więcej w tym samym przedziale wiekowym na oko około 30-40 lat. Ja mam 37 lat, ale podobno wyglądam starzej, no cóż natura taka bywa, ale do rzeczy. Żeby załatwić tą sprawę trzeba wypełnić dość pokaźny wniosek, dlatego osoby bez wypełnionego wniosku otrzymują go do ręki, po czym wypełniają najczęściej w domu. Ci bardziej zdeterminowani wypełniają gdzieś na kolanie. Kiedy przyszła moja kolej, wysmarowany Edge podszedłem do Pani, usiałem przy biurku i mówię:

Ja:Dzień dobry chciałbym złożyć wniosek o……
Pani: Dzień dobry, ma Pan wypełniony wniosek?
Ja: Nie mam niestety…
Tutaj następuje cisza…Pani patrzy na mnie, ja na nią…po czym
Pani: To możemy go razem teraz wypełnić 🙂

Nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy to mój urok, którego raczej nie posiadam, czy działanie feromonów, ale byłem jedyną osobą w urzędzie, która wypełniała wniosek razem z urzędnikiem, a raczej urzędniczką. Możliwe, że to też efekt placebo, bowiem po użyciu feromonu, niejako w mojej świadomości wiedziałem, że idę uzbrojony na to spotkanie, co z kolei być może spowodowało, że byłem bardziej pewny siebie i to spowodowało że urzędniczka „uległa”. Niestety nie mogę jasno tego stwierdzić, fakt natomiast jest faktem, że udało się złożyć wniosek bez żadnych problemów, co jak wiadomo w naszym kraju nie jest takie proste.

Podsumowanie?

Ktoś mógłby pomyśleć, no tak dostał próbki od firmy to ją reklamuje. Nic z tych rzeczy. Od dawna chciałem kupić sobie feromony ale jakoś nigdy nie było ku temu okazji. W związku z tym, że nadarzyła się okazja aby dostać je za darmo, nie licząc bodajże 8 zł za koszt przesyłki, więc skorzystałem.

Co do samych próbek dodam, że teoretycznie jedna powinna wystarczyć na dwie okazje, natomiast moim zdaniem to jest na raz bowiem po pierwsze nie są one jakoś bardzo nawilżone, a po drugie chyba szybko by chusteczka wywietrzała. W każdym razie ja zużyłem całą do sucha.

Feromony Edge

Powiem szczerze, że nie czytałem wcześniej nic o tych feromonach, jak działają, na kogo itp. Po prostu wybrałem je bo były zapachowe. Dopiero teraz patrząc na stronę dystrybutora widzę, że są to najbardziej skoncentrowane feromony na polskim rynku. Użycie ich zdaniem dystrybutora, ma zwiększać zainteresowanie i zauroczenie moją osobą oraz pozwala uzyskać dobry kontakt z rozmówcą, zwiększyć jego otwartość i zaufanie. Jak teraz analizuję spotkanie z Panią urzędniczką to faktycznie była ona jakaś dziwnie spokojna, uczynna, a widziałem ją chwilę wcześniej w akcji, więc zmiana o 180o

Feromony ceny

No tu jest jedyny minus bo mały flakonik 10 ml kosztuje prawie 200 zł…z drugiej strony, jeśli ktoś będzie ich używał tylko na wyjątkowe okazje to powinny wystarczyć na długo. Można jeszcze inaczej policzyć. Mianowicie można skalkulować sobie ile jestem skłonny zapłacić na szybkie załatwienie jakiejś sprawy. Ja wspomnianą sytuację w urzędzie wyceniłbym no może na 30 zł (kiedy to urzędnik praktycznie wypełnił wszystko za mnie) i nie musiałem stać dwa razy w kolejce, albo rozkładać załatwienia sprawy na dwa dni (jeden dzień wypełniania wniosku,  drugi dzień złożenie wniosku).
Więc patrząc na tą cenę z tej perspektywy przestaje już tak przerażać.

 

21 komentarzy do “Feromony opinie”

  1. Ja zauważyłem coś innego. mozecie sie śmiać ale wpadłem na to jak bardziej wytwarzać swoje wlasne feromony. Ilekroć zrobie sobie dobrze w domu, a potem wyjde na miasto to zauwazam wieksze zainteresowanie swoją osobą. Wydaje mi sie ze po wytrysku nastepuje jakby zwiekszona produkcja feromonow. Sprawdzilem to juz kilkadziesiat razy i u mnie sie sprawdza

    Odpowiedz
  2. Używałem zarówno btb jak i edge. Moje zdanie o btb nie jest tak zachwycające jak na innych forach za to edge dziala zarowno na mnie jak i otoczenie i ti sie czuje. No i zapach mają na prawde zajebisty

    Odpowiedz
  3. A ja mam inne pytanie do znawców feromonów. Czy istnieje jakiś sposób żeby wyczuć/sprawdzić czy ktoś używał feromonów? Chodzi mi o taki feromonowy detektor. Ktos moze sie wypowie w tym temacie?

    Odpowiedz
  4. Jak prawie w każdej dziedzinie są buble i dobre produkty. Wiadomo, że te drugie swoje muszą kosztować. To tak jak z perfumami- markowe o mocnym stężeniu są drogie, ale możemy też kupic tańszy zamiennik w postaci wody toaletowej.
    Stosuję feromony biznesowe już od 2 lat. Na dzień dzisiejszy cieszę się, że nie są one jeszcze na tyle popularne, że można byłoby wyczuć, że efekty, które osiągam to między innymi ich sprawa.

    Odpowiedz
  5. Feromony Edge zajebiście pachną jak perfumy za 300 zł. To moj eulubione i akurat na mnie dzialają tak, że mam wyjebane na wszystko i sie tak nie stresuje przed spotkaniami

    Odpowiedz
    • Mam podobne spostrzeżenia. Edge ma zajebisty zapach. Mam tez BTB ale mam mieszane odczucia co do ich skuteczności, za to edge oprcz tego że fajnie pachnie to na pewno wplywa na samopoczucie pozytywnie.

      Odpowiedz
  6. Feromony używam od kilku lat. Dzisiejsze feromony to nie to co bylo kiedys. Kidys pamietam uzywalem jakis śmierdziuchów ale zero działania. teraz używam wspomniany przez autora edge ze wzgledu na super zapach. Moim zdaniem bez sensu uzywanie bezzapachowych bo za drogo wychodzi

    Odpowiedz
  7. Ciekawe to co piszesz. Jak myślisz czy te feromony pomogły, jak ta babka zachowywala sie do innych mężczyzn? Przyglądałeś się jej jaka ona jest? Może jej się spodobałeś i bez feromonów też mi ci tak pomagała?

    Odpowiedz
    • No to jest ogólnie problem na rynku feromonów, że bywają podróby, dlatego trzeba wybierać sprawdzone marki, a nie kierować się niską ceną

      Odpowiedz
  8. Podobno w niektorych feromonach wcale nie ma feromonow albo ich liczba jest tak mala ze nic nie dzialają i tylko nabijają ludzi w butelke

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Opinie nie są weryfikowane, ale ale wykrywamy i usuwamy fałszywe treści, gdy je zidentyfikujemy. Zamieszczając komentarz, akceptujesz politykę prywatności. Nie używaj wulgaryzmów, staraj się zachować wysoki poziom merytoryczny swojego komentarza. Komentarze z linkami do innych stron mogą nie zostać opublikowane.