Alkomaty opinie

Sezon wakacyjny sprzyja dobrej zabawie i podróżom. Z moich obserwacji wynika, że dobra zabawa często wiąże się ze spożyciem % i nic w tym złego, wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Pamiętać należy oczywiście, żeby po spożyciu nie siadać za kółko, a jeśli impreza była naprawdę „udana” to na drugi dzień przebadać się alkomatem. I tak dochodzimy do sedna naszego dzisiejszego testu – alkomaty. Na rynku jest tego mnóstwo, ale wybraliśmy dla was 6 najpopularniejszych modeli w Polsce, a mianowicie:

• Alkomat Alcovisor Mark X+ w cenie ok 729 zł
• Alkomat CA 9000 – 298 zł
• Alkomat Alcofind Elite – ok. 279 zł
• Alkomat S4 Black – 199 zł
• Alkomat Alcoway – ok. 480 zł
• Alkomat Bacscan F-50 – 350 zł

Jak widać najtańszy alkomat w naszym teście kosztuje niecałe 200 zł, natomiast najdroższy blisko 700 zł. W naszym teście alkomat Alcovisor Mark X+ posłuży nam jako alkomat referencyjny i na podstawie jego wyników porównamy wyniki pozostałych alkomatów. Na początku jednak przyjrzyjmy się samym urządzeniom.

Alkomat Alcovisor Mark X+

Alkomat sprzedawany jest w twardej plastikowej walizeczce, która sprawia wrażenie niemal pancernej.

W komplecie wraz z alkomatem otrzymamy kilka wielorazowych ustników, baterie, pokrowiec oraz instrukcję w języku polskim. Jako wyposażenie dodatkowo płatne możemy do alkomatu podłączyć drukarkę termiczną WPT-2.  Sam alkomat wykonany jest na na prawdę wysokim poziomie. Wszystko jest ładnie spasowane, plastiki są twarde.Nie ma się do czego przyczepić. Wyświetlacz jest duży i czytelny (2,4″), natomiast grafiki na nim wyświetlane przypominają ekrany telefonów komórkowych sprzed 15 lat.  Poruszanie się po menu jest proste. Mamy dwa przyciski do nawigacji oraz jeden, którym zatwierdzamy dany wybór. Alkomat Alcovisor Mark X+ jest alkomatem elektrochemicznym i jako jedyny w teście posiada dwa otwory na wdmuchiwane powietrze.

Alkomat Alcovisor Mark X+ posiada dwa tryby pracy. Pierwszy mniej szczegółowy, gdzie wdmuchujemy powietrze w lejek, nie dotykając go ustami (podobnie jak policyjne tzw. świeczka). Jest to tryb, który ma za zadanie pokazać, czy w wydmuchiwanym powietrzu znajduje się alkohol, tryb ten nie bada jego zawartości w promila, a jedynie obecność. Jest to o tyle wygodny tryb badania, że możemy szybko zbadać wiele osób, np. pracowników na budowie. Drugi tryb, to już dokładne badanie i tutaj wykorzystywany jest już tradycyjny ustnik.

Alcovisor Mark X+ jako jedyny w tym zestawieniu mierzy poziom alkoholu aż do wartości 6,3 promili, z dokładnością do 3 miejsc po przecinku.

Jak każdy alkomat, mark x+ również trzeba kalibrować. Producent zaleca ten zabieg co najmniej raz na pół roku, lub co 300 pomiarów, w zależności, który warunek wystąpi wcześniej. Urządzenie może pracować w szerokim zakresie temperatur od -10 do +45 stopni Celsjusza.

Alkomat Alcoway

Alkomat Alcoway został wyprodukowany we Francji. Zapakowany jest w zwykłe pudełeczko z przeźroczystą folią. W komplecie wraz z alkomatem znajdziemy 2 baterie AAA, 5 ustników, pokrowiec (marnej jakości) oraz instrukcję w języku polskim.

Sam alkomat jest dobrze wykonany i jego konstrukcja sprawia wrażenie bardzo solidnej. Alcoway jest alkomatem elektrochemicznym i potrafi zmierzyć do 3 promili alkoholu w wydychanym powietrzu, z dokładnością do 2 miejsc po przecinku. Mniejszy zakres wykrywanego alkoholu ma rekompensować dokładniejszy pomiar, ale to sprawdzimy później. Czas pomiędzy kalibracjami wynosi aż 12 miesięcy lub 500 pomiarów w zależności, który warunek wystąpi wcześniej.

Alkomat Alcoway posiada wbudowany czujnik przepływu powietrza, układ kontroli prawidłowego działania analizatora, licznik całkowitej ilości wykonanych pomiarów oraz funkcję sygnalizującą konieczność kalibracji. Wyniki pomiarów prezentowane są na monochromatycznym 4 cyfrowym wyświetlaczu LCD, który jest bardzo czytelny. Zakres temperatur, w jakich może pracować urządzenie wynosi od 0 do 40 stopni Celsjusza.

Alkomat Alcosafe S4 Black

Alcosafe S4 Black jest najtańszym alkomatem w naszym zestawieniu. Koszt zakupu z przesyłką zamyka się w 200 zł. W tej cenie oprócz samego alkomatu otrzymujemy 2 baterie AA, 5 ustników wielokrotnego użytku, pokrowiec ze materiału typu skaj oraz instrukcję w j. polskim.

Mimo niskiej ceny alkomat S4 black może się pochwalić wieloma funkcjami, z których najważniejsze to

• zakres pomiarowy do 4 promili
• dokładność wskazań do 3 miejsc po przecinku
• możliwość zmiany jednostek pomiarowych z promili na %BAC lub mg/l lub  g/l
• pamięć 64 ostatnich pomiarów oraz pamięć ilości wszystkich pomiarów

Wyświetlacz to mały monochromatyczny LCD, który potrafi wyświetlić 4 znaki. Podobnie jak u poprzednika zakres temperatury w której może pracować alkomat to 0-40 stopni Celsjusza. Alkomat robi dobre wrażenie mimo niewygórowanej ceny. Plastik jest twardy, całość jest dobrze spasowana. Menu jest intuicyjne. Do dyspozycji mamy dwa przyciski nawigacyjne i jeden zatwierdzający, którym również włączamy i wyłączamy alkomat. Czas przygotowania do pracy wynosi ok 45 sekund. Kalibracja tego alkomatu według zaleceń producenta powinna być przeprowadzana co  6 miesięcy lub co 400 pomiarów, w zależności, który warunek wystąpi wcześniej. Alkomat S4 Black nie posiada sensora elektrochemicznego, w zamian za to producent podaje że w tym modelu użyto innowacyjnej technologii poboru i obróbki pobranej próbki powietrza EVT oraz elektronicznego systemu kompensacji wpływu warunków środowiskowych na pomiar DECT. Cokolwiek to znaczy, nas interesuje, czy alkomat dobrze mierzy zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ale o tym napiszę poniżej podczas testu.

Alkomat Alcofind Elite

Alcofind Elite jest alkomatem elektrochemicznym, w którym zastosowano platynowy sensor. Zakres pomiarowy tego alkomatu wynosi do 5 promili, z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku.

 

Oprócz samego alkomatu w zestawie producent daje nam dwie baterie AAA, 5 ustników wielokrotnego użytku, pokrowiec oraz instrukcję w j. polskim.

Alkomat został wyprodukowany w Korei. Do jakości wykonania nie mam zastrzeżeń. Konstrukcja jest zwarta i alkomat może się podobać. Nawigacja po menu jest prosta, niestety mamy do dyspozycji tylko jeden przycisk nawigacyjny oraz drugi do zatwierdzania operacji oraz włączania i wyłączania alkomatu. Wyświetlacz podobnie jak u poprzedników jest czytelny. Zakres temperatur pracy jest dość wąski bowiem wynosi od 5 do 40 stopni Celsjusza. Tutaj producent się nie postarał, konkurencja na tym polu wypada lepiej (w większości zakres zaczyna się od 0 stopni)

Na plus w tym modelu możemy zaliczyć szeroki zakres pomiaru alkoholu od 0 do 5 promili. To bardzo dobry wynik. Drugi pozytywny wynik to czas przygotowania alkomatu do pracy, który wynosi ok. 15 sekund.

Producent zaleca kalibrację co 12 miesięcy lub co 500 pomiarów, w zależności, który warunek nastąpi wcześniej. Jest to dobry wskaźnik, który pozwala nam zaoszczędzić ok 70 – 90 zł w ciągu roku w porównaniu do alkomatów, gdzie kalibrację trzeba przeprowadzać raz na pół roku.

Alkomat CA9000 Professional

 

Wybaczcie słabą jakość zdjęć, ale były one robione w trakcie przygotowań do testu praktycznego alkomatów:)

W alkomacie CA9000 podobnie jak w poprzedniku zastosowano platynowy sensor elektrochemiczny. To dobrze wróży wynikom pomiarów. Jeśli chodzi o funkcje to nie znajdziemy tutaj niczego niezwyczajnego. Zakres pomiaru do 4 promili z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku. Jednostki pomiarowe można sobie wybrać spośród promili, mg/L, %BAC, µg/L. Zakres temperatur w których alkomat może pracować wynosi od 0 do 45 stopni Celsjusza. Czas przygotowania do pracy wynosi ok. 20 sekund. To dobry wynik.

Sam alkomat został wyprodukowany w Korei i nie odbiega zbytnio jakością wykonania od poprzedników. Mamy tu zwartą konstrukcję z twardym i miłym w dotyku plastikiem. W zestawie oprócz alkomatu znajdziemy 2 baterie Duracell AAA, 3 ustniki, dobrej jakości pokrowiec (dużo lepiej wykonany niż u poprzedników) oraz instrukcję obsługi w języku polskim. W tym modelu kalibrację należy przeprowadzać co 6 miesięcy lub co 500 pomiarów, w zależności, który warunek wystąpi wcześniej.

Alkomat Bacscan F-50

 

 

W moim przekonaniu Bacscan F-50 to brak bliźniak modelu CA9000. Posiada niemal identyczne parametry co CA9000, z tą różnicą, że model F-50 wymaga kalibracji raz na 12 miesięcy lub 500 pomiarów. Także ten model jest bardziej ekonomiczny w użytkowaniu.

Wykonanie alkomatu jest identyczne jak CA9000. Alkomaty maj podobne kształty, jedynie Bacscan F50 jest 5 g cięższy, ale jest to niezauważalne.

Wyposażenie dodatkowe jest takie samo, nawet futerał jest identyczny.

Test alkomatów 2016

W pierwszej kolejności muszę wyjaśnić, jak prawidłowo obchodzić się z alkomatem. W prawdzie znajdziemy to w każdej instrukcji obsługi, ale jest kilka żelaznych zasad, które pozwolą nam cieszyć się naszym sprzętem na dłużej unikając awarii sensora.

Po pierwsze na 20 minut przed pomiarem nie wolno pić alkoholu. Jeżeli złamiemy tę zasadę, test może być niedokładny a w najgorszym przypadku uszkodzimy sensor alkomatu.

Po drugie, na co najmniej 10-15 minut przed pomiarem nie palmy papierosów itp. Dym papierosowy może uszkodzić sensor.

Po trzecie, aby wynik był jak najbardziej miarodajny, tuż przed testem dobrze jest opłukać usta czystą wodą.

O ile wszystkie te czynności na drugi dzień po spożyciu możemy wykonać bez problemu, to w trakcie dobrej imprezy powyższe zasady często są łamane, co zazwyczaj skutkuje uszkodzeniem sensora alkomatu, który nadaje się wtedy jedynie do ponownej kalibracji.

W związku z tym, żeby test wyszedł miarodajnie, trzeba się do niego należycie przygotować. W tym celu nabyłem dwie oranżadki:)

Niestety nie mogę napisać, co piłem, ale myślę, że każdy się domyśli. Pierwszą oranżadkę wypiłem w jakieś 5-6 minut, po czym rozpocząłem spożycie drugiej i tutaj trwało to podobnie jakieś 5-6 minut. Odczekałem zalecane 20 minut i rozpocząłem test. Jako pierwszy posłużył mi alkomat referencyjny Alcovisor Mark X+. Poniżej przedstawię zdjęcia wykonane w odstępie ok. 20 sekund.

dsd

Jak widać w powyższym teście wyniki różnią się między sobą o 0,156 promila. Z moich obserwacji wynika, że najtańsze alkomaty delikatnie zawyżają wskazanie. O ile wynik z alkomatów Alcovisor Mark X+, Alcoway, Bacscan F-50 i CA9000 Professional w warunkach drogowych to wykroczenie, to już wyniki z alkomatów Alcosafe S4 Black i Alcofind Elite to już by było przestępstwo.

Patrząc na powyższe ceny, jakość i funkcje alkomatów moim osobistym zwycięzcą jest CA9000 Professional, który moim zdaniem oferuje najlepszy stosunek jakości do ceny. Najlepiej wykonany i oferujący najwięcej funkcji jest oczywiście najdroższy w stawce Alcovisor Mark X+

Zawiodłem się trochę na modelu Alcofind Elite, który mimo sensora elektrochemicznego pokazał najwyższe wskazanie.