Żyjemy w czasach, w których dużo się dzieje a szybkie zmiany zmuszają nas do ciągłego aktualizowania naszej wiedzy i wiadomości. Musimy być na bieżąco, a nie ma czasu na wertowanie długich tekstów w prasie czy Internecie. Oczekujemy prostych i konkretnych komunikatów najlepiej w formie atrakcyjnych obrazów. Słowo pisane zostaje powoli wypierane przez komunikację opartą na obrazie wideo. Tworzenie materiałów wideo oraz korzystanie z nich staje się prostsze i dostępne na coraz większą skalę.
Do nagarnia filmu nie potrzebujemy już specjalnej kamery czy aparatu, nie musimy mieć statywu ani pomocy operatora. Dziś do stworzenia materiału na YouTube wystarczy komputer i smartfon – te narzędzia ma przecież każdy z nas. Bardzo często stworzenie vloga zależy więc tylko od naszej decyzji i szczerych chęci. Większość osób po prostu zaczyna nagrywać i tak zaczyna się ich wielka przygoda. Oczywiście najbardziej znani i oglądani youtuberzy mają dostęp do sprzętu z najwyższej półki, często są nim wręcz obdarowywani przez producentów. Najpierw trzeba jednak zaistnieć w sieci – do tego celu sławni teraz youtuberzy wykorzystywali to, co było dostępne dla zwykłego zjadacza chleba, czyli najprostsze aparaty kompaktowe. Jeszcze 10 lat temu to właśnie popularny kompakt był technicznym gadżetem #1. Ten typ aparatu był coraz bardziej miniaturyzowany, aż w końcu wylądował w naszych kieszeniach na stałe, jako element telefonu komórkowego.
Stare porzekadło mówi, że najlepszy aparat to ten, który masz pod ręką. Mając przy sobie smartfon mamy też aparat, który jest dostępny dla nas w każdej chwili. Producenci smartfonów prześcigają się w innowacjach i dbają o to, żeby każda kolejna generacja urządzeń dawała większe możliwości i skłaniała nas do ich zakupu. W tej chwili jakość nagrań z najnowszych urządzeń firmy Apple, Samsung, Huawei czy Sony otwiera przed nami świat ogromnych możliwości. Jednak posiadanie telefonu z kamerą najnowszej generacji nie czyni nas jeszcze profesjonalistami – liczą się też umiejętności oraz sposób w jaki nagrywamy. O ile ujęcia statyczne wyglądają często bardzo dobrze, o tyle nagranie z ręki podczas poruszania się nie są aż tak zachwycające. Często na rozbujanym we wszystkie strony obrazie nic nie widać, przez co nie nadaje się on do oglądania. Niektórzy producenci implementują w smartfonach stabilizację obrazu, jednak żeby uzyskać niezwykle płynne ujęcia i tak będziemy potrzebować dodatkowego urządzenia.
Co więc wybrać? Czy korzystając z telefonu komórkowego da się naśladować filmy topowych youtuberów?
Przede wszystkim ujęcia powinny być idealnie wystabilizowane – nawet w ekstremalnych warunkach; kąt widzenia powinien być szeroki i najlepiej jeśli kamerę da się intuicyjnie i swobodnie obsługiwać jedną ręką. To wszystko jest możliwe i wystarczy nam do tego iPhone (lub inny smartfon nagrywający dobre wideo) oraz kompaktowy gimbal FeiyuTech G4 Plus do stabilizacji obrazu. Atutem tego urządzenia jest to, że z łatwością można je kontrolować jedną ręką za pomocą joysticka. Taki zestaw jest lekki i niezwykle poręczny.
Jeśli ktoś nigdy nie używał gimbala?
Będzie zdziwiony z jaką łatwością można rejestrować wideo i nagrywać nawet najbardziej wymyślne ujęcie z wysokiej lub bardzo niskiej perspektywy. Urządzenie zadba o utrzymanie telefonu w jednej pozycji i wyeliminuje gwałtowne ruchy oraz wstrząsy.
Oglądając nagranie stworzone przy pomocy gimbala, można odnieść wrażenie, że aparat swobodnie pływa w powietrzu. Na szczególną uwagę zasługuje joystick, który jest wrażliwy na siłę nacisku – pozwala wykonać bardzo powolny ruch przy małym odchyleniu joysticka i bardzo szybki ruch kiedy odchylimy go maksymalnie. Urządzenie posiada też tryb podążania za naszym ruchem; dzięki tej funkcji nie musimy używać joysticka – w przypadku wychylania ręki z gimbalem w jakimś kierunku, będzie on płynnie pochylał smartfon tak żeby uzyskać zamierzony kadr.
Pod joystickiem znajdziemy przycisk, którym włączamy/wyłączamy i zmieniamy tryb pracy gimbala. Przycisk pozwala między innymi na błyskawiczne przejścia między normalnym trybem pracy a trybem selfie (tryb ten pozwala wtrącić własną reakcję w nagrywane wydarzenia i powrócić do poprzedniego trybu nagrywania w ciągu kilku sekund).
Przydałby się jakiś filmik he?
Jakieś porównanie do GoPro? Który lepiej kupić?
Jakieś opinie użytkowników tego gimbala? Jak się sprawuje z galaxy s7? Na ile starczają akumulatory?
Na stronie RTV Euro Agd piszą że pasuje tylko do iphona? Jak to jest bo na rysunku widze Samsunga
Wydaje mi się, że tam w opisie jest błąd. Gimbal współpracuje praktycznie ze wszystkimi smartfonami.
Do jakiej max wielkości telefonu pasuje? Do ilu cali?
Obsłuży nawet Samsung Note 5, który ma 5,7″ i to jest max.