Latarki Led Lenser opinie

W związku z tym, że dzień trwa coraz krócej, postanowiłem zrobić małą recenzję latarek niemieckiej firmy Zweibrüder Optoelectronics GmbH, a bardziej znanych pod marką Led Lenser. W ofercie Led Lensera znajdziemy wiele różnych modeli, ale dziś przyjrzę sie tym najbardziej popularnym patrząc na sprzedaż na Allegro, czyli tradycyjnym latarkom z serii Professional: P7.2, P14.2, P17.2 oraz latarkom czołowym: H5, H7.2 oraz H7R.2.

Latarka Led Lenser P7.2

Jak wspomniałem wyżej wszystkie latarki Led Lenser oznaczone literą „P” to seria Professional, to znaczy , że mamy tu do czynienia z modelami z wyższej półki. Zacznijmy od początku.

Latarka Led Lenser P7.2 sprzedawana jest w czarnym pudełku, na którym widnieje srebrne logo Led Lenser^®

Samo pudełko wykonane jest z  przyjemnego w dotyku materiału, ale niestety widać na nim każdą ryskę i zadrapanie, no cóż coś za coś.
Wewnątrz, oprócz samej latarki znajdziemy 4 baterie AAA marki Duracel (w starszych modelach dodawane były baterie Led Lenser), smycz na latarkę oraz wykonany ze sztywnego materiału (chyba kordura) pokrowiec. Oprócz tego oczywiście instrukcja i mini katalog.

Sama latarka wykonana jest z dość niespotykanego materiału. oczywiście jest to aluminium, ale pokryte dodatkową warstwą, którą nazwano Frozen Black. Otóż warstwa ta nadaje miłego dotyku ale i też jest podatna na zarysowania, choć nie mówimy tu o trwałych zarysowaniach, ale takich dających tylko efekt wizualny. Powiem szczerze, że przy pierwszym kontakcie z latarką myślałem, że jest bardzo porysowana, ale wystarczyło przetrzeć nawet palcem, żeby ów zarysowanie zniknęło. Ot taki urok. Samo trzymanie latarki w dłoni daje nam poczucie obcowania ze sprzętem wysokiej jakości. Nic nie trzeszczy, zero luzów, konstrukcja jest zwarta i precyzyjnie złożona. Rękojeść latarki jest chropowata, co zwiększa przyczepność do dłoni.

Włącznik latarki znajdziemy w tylnej jej części.

Szkło latarki przypomina soczewkę. W środku znajdziemy logo Led Lenser, diodę LED oraz napis Patent Pending

Na rękojeści latarki znajdziemy logo Led Lenser oraz unikalny numer seryjny.
Uwaga, bardzo ważne aby ów numer seryjny był identyczny z tym, który wpisany jest w karcie gwarancyjnej. Gwarancja na produkt wynosi aż 5 lat.

Jak przystało na produkt topowy, styki na baterie są pozłacane, więc nie ma ryzyka że zaśniedzieją.
Latarka Led Lenser P7.2 ma microchip, który steruje pracą latarki oraz posiada system chłodzenia. Jeszcze kilka lat temu takie rozwiązania znalazłyby się jedynie w filmie S-F.

Dane techniczne:
Zacznijmy od tego, że jednym z podstawowych parametrów technicznych latarek jest jednostka miary strumienia świetlnego wyrażona w lumenach (lm). Technicznie mówiąc, lumen jest to strumień świetlny wysłany w jednostkowy kąt bryłowy (steradian) przez izotropowe punktowe źródło światła o światłości jednej kandeli umieszczone w wierzchołku tego kąta. A po naszemu im więcej lumenów tym mocniejsza wiązka światła. Latarka Led Lenser może się poszczycić wartością aż 320 lumenów, co przy tak niewielkich wymiarach latarki (13 cm i 175 g wagi) jest wynikiem lepiej niż bardzo dobrym. Zasięg strumienia światła to 260 metrów. Latarka zasilana jest czterema bateriami AAA i w zależności od ich jakość wystarczają na ok. 50 godzin świecenia w trybie eco (przy ustawieniu najniższej jasności)

Latarka Led Lenser P7.2 spełnia klasę wodoszczelności IPX4, co oznacza całkowitą ochronę przed spryskiwaniem i zachlapaniem wodą z różnych kierunków z natężeniem do 10 litrów na minutę. Przedmioty posiadające tę klasę wodoodporności nadają się do użytku turystycznego i na co dzień np. przy lekkim deszczu. Należy pamiętać, że do środka może przedostać się woda w czasie zanurzenia lub skierowania silnego strumienia wody w stronę przedmiotu posiadającego tą klasę.

Operowanie latarką

Jak wcześniej wspomniałem włącznik znajduje się z tyłu latarki został on przekonstruowany w stosunku do poprzedniego modelu (P7) tak, aby łatwiej było nim operować w rękawiczkach. W latarce zastosowano sprytny patent na skupianie światła (focusowanie). Nie odbywa się to tak jak w tradycyjnych latarkach poprzez kręcenie głowicą, tylko poprzez jej przesuwanie przód/tył. Jest to o tyle dobre rozwiązanie, że całą operację można wykonywać jedną ręką.

Test praktyczny

Test przeprowadziłem, kiedy na zewnątrz było już zupełnie ciemno. Obiektem oświetlenia były tuje rosnące przy płocie. Odległość latarki od drzewek wynosiła ok 10-12 metrów. test przeprowadzałem z wysokości jednego piętra. Do testu każdej z latarek użyłem aparatu Canon SX1 IS w trybie „wnętrza”.

Pierwsze zdjęcie „u góry” pokazuje tryb maksymalnego skupienia, a zdjęcie poniżej rozogniskowanie ok. 25%

Gdzie kupić?

W tym wszystkim jest to jedno z najważniejszych pytań, bowiem latarki Led Lenser podrabiane są na potęgę. Pamiętam, że sam na swoją prywatną skrzynkę pocztową dostałem ofertę na latarki Led Lenser z Dalekiego Wschodu. Czym więc kierować się przy wyborze latarki i jak nie paść ofiarą fałszerstwa? Na pewno warto zastosować się do kilku praktycznych rad:

1. Cena oryginalnej latarki P7.2 oscyluje w granicach 249-256 zł. Wszelkie oferty odbiegające znacząco w dół od tych cen powinny zapalić nam czerwoną lampkę.
2. Należy sprawdzić, czy sprzedawca daje nam gwarancję na 5 lat i czy numer seryjny latarki ma swoje odzwierciedlenie w karcie gwarancyjnej.
3. Unikajmy zakupów na bazarach i targowiskach.
4. Należy sprawdzić sklep internetowy, który oferuje latarki Led Lenser. Przede wszystkim, jak długo istnieje na rynku, czy udostępnia swoje pełne dane, na które zarejestrowana jest firma (NIP, KRS), czy podaje numer telefonu stacjonarnego. Jeżeli sklep prowadzi sprzedaż na Allegro, czytajmy komentarze kupujących

Mimo, że firma trzyma rękę na pulsie to na naszym rynku co i raz pojawia się partia podróbek, więc miejmy się na baczności lub po prostu kupujmy od zaufanych dystrybutorów Led Lenser.

Latarka Led Lenser P14.2

To większa siostrzyczka modelu P7.2. Jest od niej dłuższa o 6,7 cm, bowiem mierzy 19,71 cm. Zasilana jest 4 paluszkami AA. Ma równiez nieco lepsze parametry, bowiem strumień światła ma 350 lumenów, zasięg to 270 metrów.
Na jednym komplecie baterii może świecić od 2 do 40 godzin w zależności od trybu natężenia światła. Podobnie jak swoja mniejsza siostra spełnia klasę wodoodporności IPX4. Pozostałe rozwiązania są identyczne jak w modelu P7.2, więc nie ma sensu powtarzać to co wyżej napisane.
Cena latarki Led Lenser P14.2 oscyluje w granicach 295 zł.

Latarka Led Lenser P17.2

O ile przeskok powiedzmy wydajnościowy pomiędzy modelem P7.2 a P14.2 jest niewielki, to juz pomiędzy P14.2 a P17.2 różnicę widać gołym okiem.

P17.2 to kawał porządnej latarki. Zasilana jest trzeba bateriami R20. Inna jest również konstrukcja włącznika, który w tym modelu znajduje się przy głowicy.

W tym modelu nie znajdziemy pokrowca, jak ma to miejsce w przypadku mniejszych modeli, w zamian znajdziemy specjalny obrotowy uchwyt, który możemy przyczepić do paska lub spodni. Rozwiązania techniczne są identyczne jak w przypadku modelu P7.2 oraz P14.2, natomiast parametry techniczne są dość imponujące (jeśli chodzi o tę klasę cenową), mianowicie strumień światła ma aż 450 lumenów a zasięg to aż 420 m.

Pierwszy raz testuję latarki i przyznam szczerze, że gdy wyszedłem po zmroku na dwór i włączyłem latarkę pojawił się u mnie tzw. efekt WOW. Latarka ma niezwykle silny strumień światła i doskonale oświetla dom sąsiadów oddalony o ok 200 metrów.

Może latarka P17.2 z racji długości 30,58 cm nie jest wygodna do noszenia na co dzień przez zwykłych cywili. Sprawdzi się za to na pewno w służbach mundurowych (Policja, Wojsko, Straż Graniczna itp) oraz wszystkim tym, którzy potrzebują maksymalnie długiego czasu pracy na jednym zestawie baterii, bo wynosi on uwaga 300 godzin w trybie ekonomicznym i 30 godzin przy maksymalnej jasności świecenia.

Mimo, że poniższy obrazek nie pokazuje jakiejś ogromnej różnicy pomiędzy P17.2 a mniejszymi latarkami z serii P, to na żywo robi dużo lepsze wrażenie. Ta latarka zdecydowanie przeznaczona jest na dalsze odległości.

A tak prezentują się latarki Led Lenser z serii „P” czyli Professional

 

Którą latarkę wybrać?

Pytanie trudne, to tak jak zapytać czy mężczyźni wolą blondynki, czy brunetki, a może rude? Każdy powinien odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie, w jakich okolicznościach i jak często będę korzystał/ła z latarki. Jeżeli ba to być okazjonalne używanie w sytuacjach kryzysowych lub jako wyposażenie schowka w aucie to zdecydowanie model P7.2 lub P14.2 (różnica w cenie niewielka). Jeżeli natomiast często korzystamy z latarki, potrzebujemy nad wyraz mocnego światła i długiej pracy na baterii to zdecydowanie model P17.2. Myślę że ta ostatnia przyda się myśliwym, pracownikom ochrony, wędkarzom. A z racji swojej długości może posłużyć również w samoobronie.

Latarki czołowe Led Lenser

Latarki czołowe, niegdyś używane jedynie przez górników, dziś przechodzą dwoje odrodzenie. Rozwój technologii sprawił, że nawet najmniejsze latarki czołowe Led Lenser świecą całkiem dobrze, o czym zaraz się przekonamy. Przyznam szczerze, że testują tradycyjne latarki, wiedziałem wcześniej z czym będę miał do czynienia, bo któż z nas nigdy nie miał w ręku zwykłej latarki, natomiast latarki czołowe to jest dla mnie zupełna nowość, tym bardziej z większą ciekawością podszedłem do testu.

Zacznijmy od jednego z podstawowych modeli, czyli

Latarka Led Lenser H5

Jest to jedna z mniejszych latarek i jednocześnie najlżejszych. Zasilana jest 3 bateriami AAA ( w komplecie)

Do latarki dołączony jest pokrowiec. Latarka Led Lenser H5 jest mała i jak wspomniałem lekka (120 g z bateriami), dlatego zapewne będzie dobry wyborem dla kobiet i osób uprawiających bieganie.

Dobrym rozwiązaniem jest światełko w kasecie na baterie, co sprawia że jesteśmy widoczni również od tyłu.

Gumka wykonana jest z trwałego materiału, lecz najbardziej zaskoczyło mnie to że okablowanie latarki w ogóle nie przeszkadza i tak na prawdę mamy wrażenie, jakby wcale go nie było. To duży plus. Ergonomia stoi na przyzwoitym poziomie. Część czołowa jest oczywiście zaokrąglona i wyprofilowana do zakrzywienia czoła. Jeśli miałbym określić jednym słowem tę latarkę to Led Lenser H5 jest latarką wygodną.

Włącznik znajduje się w części czołowej i jest łatwo dostępny nawet dla osób z większymi dłońmi.

Jeśli miałbym do czegoś się przyczepić to system focusowania, którym jest wystający u dołu kikut. Może komuś to będzie pasowało ale mnie osobiście nie bardzo się podoba to rozwiązanie.

Jak świeci Led Lenser H5?

Nie jest to demon jasności, w porównaniu do wyżej testowanych modeli ale też powiedzmy sobie szczerze, ta latarka ma inne zadanie. 25 lumenów jest wartością, która na pewno wystarczy biegaczom, którzy lubią trenować po zmroku i w nocy, zasięg świecenia wedle opisu producenta to 70 metrów, ale myślę, że komfortowo można korzystać z tej latarki na odległość do 30 metrów. Turyści, leśnicy, wędkarze, alpiniści i rowerzyści powinni raczej rozejrzeć się za czymś mocniejszym.

Największą zaletą Led Lensera H5 jest jej cena, która w momencie pisania tego artykułu wynosiła 125 zł. W tej kwocie otrzymamy na pewno sprzęt wysokiej jakości, z 5 letnią gwarancją, idealny dla biegaczy i domowych majsterkowiczów.

Latarka Led Lenser H7.2

Tutaj mamy do czynienia z nieco cięższym kalibrem. Latarka jest większa i nieco cięższa (165 g)

Latarka Led Lenser H7.2 zasilana jest czterema bateriami AAA, które znajdują się w komplecie. Podobnie jak w przypadku modelu H5, okablowanie latarki, nie plącze się i jest optymalnie zintegrowane z gumką, która w tym modelu jest nieco szersza, przez co daje poczucie większego komfortu.

W moim przekonaniu Led Lenser H7.2 jest wygodniejsza niż H5 mimo większej wagi i rozmiarów, być może że jest lepiej wyprofilowana do krzywizny mojej głowy. Producent w tym modelu zrezygnował z kikuta do focusowania na rzecz obrotowego pierścienia na soczewce. Włącznik znajduje się podobnie jak w modelu H5 w przedniej części latarki i jest łatwo dostępny. Dodatkową funkcją, której nie znajdziemy w H5 jest możliwość przyciemniania i rozjaśniania strumienia światła poprzez przekręcanie pokrętła w korpusie na baterie.

Pokrętło to posiada w zasadzie trzy różne zastosowania, bowiem służy włączaniu programów i funkcji świecenia systemu Smart Light Technology, służy również jako opcjonalne światło tylne poprawiające bezpieczeństwo oraz jest wskaźnikiem naładowania baterii (100-50% – zielony, 50-20% – żółty, 20-0% czerwony)

Korpus na baterie otwiera się bardzo łatwo, co niestety nie można powiedzieć o jego zamykaniu. Po włożeniu baterii nie mogłem go zamknąć w obawie o to bym czegoś nie uszkodził. Po paru chwilach jednak opanowałem technikę zamykania, mimo wszystko trzeba do tego użyć trochę siły i nie ma obaw że coś się urwie. Jak to w życiu, coś za coś. W zamian za niewygodne zamykanie, otrzymujemy wodoodporność w klasie IPX4 i dotyczy to zarówno korpusu na baterie jak i samej latarki. Dopełnieniem zabezpieczenia antykorozyjnego sś jak w każdej latarce Led Lenser, pozłacane styki.

A jak świeci Led Lenser H7.2?

Po włączeniu latarki „kopara opada”. Nie wiem jakim cudem coś tak małego może tak dobrze świecić?? Niby jasność 250 lumenów, ale efekt rewelacyjny.

Moim zdaniem H7.2 na bliskie odległości świeci lepiej niż P7.2. Różnicę widać dopiero na maksymalnym zasięgu, bowiem P7.2 ma zasięg 260 metrów a H7.2 160 metrów. jesli chodzi o czas pracy na bateriach wynosi 5 godzin przy maksymalnej jasności i 60 godzin w trybie ekonomicznym, który mierzony wedle producenta jest jako średni czas świecenia na najniższym stopniu do uzyskania strumienia światła 1 lumena.

Po założeniu latarki czołowej H7.2 powiedziałem sobie, że innej już nie chcę. To świetne uczucie mieć przed sobą jasność jak z tradycyjnej wysokiej klasy latarki, mając jednocześnie obie ręce do dyspozycji.

Na rynku dostępna jest również wersja tej latarki z literką R, czyli H7R.2. W tym modelu znajdziemy to co najlepsze w modelu H7.2, a nawet więcej bo o 50 lumenów więcej (300 lm) oraz akumulator wielokrotnego ładowania, który możemy ładować przy pomocy załączonego do zestawu przewodu USB. Oczywiście do ładowania akumulatora, nie musimy go wyjmować z latarki, gdyż ta (zarówno H7.2 jak i H7R.2) posiada port USB.

Cena modelu H7R.2 jest ok. 80 zł wyższa. W tej cenie otrzymujemy wspomniany akumulator, ładowarkę oraz 50 lumenów więcej.

Podsumowując, każda latarka jest solidnie wykonana i na pewno jakością bije wszystko to co do tej pory znaliśmy, a przynajmniej ja. Skok technologiczny w tej dziedzinie jest znaczący, bowiem ja pamiętam jeszcze latarki ze zwykłą żarówką, zasilane tzw. płaską baterią, której chyba już nie produkują.  Ze wszystkich testowanych modeli wybrałbym pewnie model H7.2, bo jak wcześniej wspomniałem zostałem fanem latarek czołowych.

Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania co do testowanych latarek to chętnie odpowiem.

Sklep