Typy singielek.

Jakim rodzajem panny jesteś?

Już dawno skończyłaś 30-tkę, ale wciąż nie znalazłaś sobie męża? Chciałabyś już uwić gniazdko z tym jedynym, ale on wciąż się nie pojawił? Amerykańscy terapeuci rodzinni twierdzą, że wszystkie singielki w tym wieku można sklasyfikować w jednej z 5 grup. Sprawdź, do której z nich należysz i dowiedz się, jak spotkać tego jedynego?

Problem XXI wieku

Problemem współczesnej kobiety jest to, że wierzy w istnienie idealnego mężczyzny. Musi go jedynie znaleźć.

Nigdy nie daje się przekonać, że mężczyzna, z którym właśnie się spotyka, jest stworzony dla niej, a miłość jest efektem wysiłku, dopasowania i wiecznych kompromisów. Dlatego wciąż szuka i ma nadzieję, że ten jedyny gdzieś na nią czeka.

Aby pomóc takiej kobiecie, terapeuci rodzinni zdefiniowali 5 typów singielek XXI wieku. Poszukaj siebie wśród nich i kieruj się radami, które pomogą w znalezieniu tego jedynego.

Singielka zawodowa

Profil psychologiczny: Natychmiast po rozstaniu zaczynasz wmawiać sobie: „Jestem singielką i jestem z tego dumna”. Wciąż powtarzasz, że życie singielek jest idealne, a wszystkie kobiety w związkach to nieszczęśliwe nudziary.

Często powtarzasz: Nie potrzebuje już tych skąpych stringów, od dziś noszę bawełniane figi!

Nigdy nie mówisz: “Możesz mi pogratulować – dziś mija rok, od kiedy zostałam singielką!”

Co na to terapeuta? Jesteś zbyt inteligentna na to, aby mężczyzna stał się centrum Twojego świata, ale chciałabyś mieć jakiegoś przy sobie. Chcesz, żeby inni postrzegali Cię jako niezależną i wyemancypowaną kobietę, ale w głębi duszy tęsknisz za mężczyzną u swojego boku.

Łatwiej żyć we dwójkę i, choć nigdy nie wypowiesz tego głośno, jesteś tego zupełnie świadoma.

Rada: Zainwestuj więcej czasu i wysiłku w inne aspekty życia. Jeśli za bardzo skupisz się na swoim nowym chłopaku, możesz wiele przegapić, także w kwestii odkrywania własnej osobowości.

Staraj się stworzyć związek na luźniejszych zasadach, bez zbyt wielu zobowiązań. Nie przesadzaj, ale płyń z prądem. Przygotuj się jednak, że ten prąd nie zawiedzie Cię w ramiona nowego faceta od razu.

Daj sobie co najmniej miesiąc, w czasie którego „poważne związki” będą zabronione.

Zdesperowana

Profil psychologiczny: Wieczór bez mężczyzny jest jak Boże Narodzenie bez choinki. Nigdy wcześnie nie wychodzisz z klubu, bo kto wie, czy gdzieś nie ukrywa się ten jedyny… albo ten najgorszy.

Często powtarzasz: Jeszcze pięć minut, a myślę, że mnie polubi.

Nigdy nie mówisz: Dziś wieczorem organizuję babski wieczór!

Co na to terapeuta? Brakuje Ci pewności siebie. Wciąż jesteś nieszczęśliwa i niezadowolona. Czujesz wewnętrzną pustkę i chcesz, żeby wypełnił ją jakiś mężczyzna. Jednak mężczyźni wyczuwają desperację na kilometr, wykorzystują ją i jeszcze bardziej Cię ranią.

Rada: Przestań polować na facetów i znajdź sobie hobby, w którym nie będą uczestniczyć mężczyźni. Pozwól, aby przyjaciółka wyciągnęła Cię z imprezy co najmniej godzinę przed jej zakończeniem. To zapobiegnie poznaniu zdesperowanego faceta, który liczy jedynie na jednorazową zabawę.

Nigdy nie decyduj się na związek już na pierwszej randce! Rozejrzyj się dookoła i przyjrzyj się innym zdesperowanym kobietom, które szukają łatwych zdobyczy. Spójrz na nie z innej perspektywy, a zobaczysz, jak żałośnie wyglądają.

Wiecznie niezdecydowana

Profil psychologiczny: Najprawdopodobniej już masz partnera, ale wciąż szukasz „lepszego”. Nigdy nie cieszy Cię to, co już posiadasz i nie wahasz się szukać czegoś nowego. Mimo to trzymasz się zasady, że „lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu”.

Często powtarzasz: Mój facet mnie nie rozumie.

Nigdy nie mówisz: Jestem z nim taka szczęśliwa!

Co na to terapeuta? Podczas gdy wciąż fantazjujesz o lepszej przyszłości, zatracasz poczucie teraźniejszości i nie możesz się nią cieszyć. Twoje niezadowolenie wynika z braku tolerancji dla codziennych, zwykłych rzeczy, jakimi charakteryzuje się każdy związek.

Uwielbiasz romanse, ale nigdy nie oddajesz się pasji. Natychmiast po rozpoczęciu związku szukasz nowego i lepszego partnera.

Rada: Zrób listę wszystkich plusów Waszego związku i umieść ją w widocznym miejscu. Przynajmniej raz w miesiącu próbuj nowych pozycji w łóżku. Powiedz mu, że dojrzałaś do związku, a jeśli on jest tym jedynym, na pewno będzie potrafił Cię uszczęśliwić.

Tajemnica udanego związku nie leży w gorącym kochanku, ale w kompromisach i wzajemnym zrozumieniu. Twój mężczyzna może być tym jedynym ze snów, musisz tylko go pokochać.

Singielka nawet w związku

Profil psychologiczny: Chociaż jesteś szczęśliwa w związku, zachowujesz się, jakbyś była singielką. Chociaż kochasz swojego partnera, często go ignorujesz i flirtujesz z innymi.

Często powtarzasz: Nie czekaj na mnie.

Nigdy nie mówisz: Sobota wieczór? Nie dam rady. Urządzamy z chłopakiem romantyczną kolację we dwoje.

Co na to terapeuta? Czerpiesz pewność siebie z uwagi, jaką obdarzają Cię mężczyźni, dlatego wciąż szukasz nowych adoratorów. Twoja namiętność jest ryzykowna i może być niebezpieczna dla związku, zwłaszcza jeśli prowadzi Cię do łóżka innego mężczyzny.

Szukasz schronienia w domu, ale namiętności i przygód gdzie indziej. Docenisz to, co masz, dopiero wtedy, gdy stracisz swojego mężczyznę.

Rada: Czy zerwałabyś ze swoim mężczyzną, gdyby on zachowywał się w ten sposób? Przestań być dwulicowa i poświęć się swojemu partnerowi. Zaproś go na randkę, podczas której poznacie nowe miejsca i przygody, wprowadź do związku namiętność i przestań szukać jej gdzie indziej.

Kocia mama

Profil psychologiczny: Mieszkasz z kotami (psami, rybkami, chomikami…). Jesteś pewna, że mężczyzna to nic dobrego. Wierzysz, że jesteś samowystarczalna i nikogo nie potrzebujesz. Taki styl życia odpowiada Ci, więc w czym problem?

Często powtarzasz: Dziś nie mogę. Zabieram kota do weterynarza.

Nigdy nie mówisz: Wpadnij do mnie dziś wieczorem.

Co na to terapeuta? Właściwie odpowiada Ci życie singielki. Kiedy napotkasz na swojej drodze jakiegoś faceta, myślisz sobie: „Po co mam się w zasadzie z nim zdawać?” Już zapomniałaś jak wygląda związek i jak w nim żyć.

Swoje libido i zainteresowanie gatunkiem męskim zepchnęłaś w głąb podświadomości, a rekompensujesz to sobie opieką nad zwierzętami.

Rada: Wyjdź ze swojej nory i zacznij flirtować z mężczyznami. Przyglądaj się komunikatywnym i ciekawym świata ludziom oraz zacznij ich naśladować. W ten sposób zyskasz pewność siebie i nowych przyjaciół.

Kiedy następnym razem ktoś zacznie się Tobą interesować, przypomnij sobie o dobrych stronach związków, a nie tylko tych złych. Zwierzaki to miłe stworzenia, ale nie mogą zastąpić ciepła drugiego człowieka.

Dodaj komentarz

Opinie nie są weryfikowane, ale ale wykrywamy i usuwamy fałszywe treści, gdy je zidentyfikujemy. Zamieszczając komentarz, akceptujesz politykę prywatności. Nie używaj wulgaryzmów, staraj się zachować wysoki poziom merytoryczny swojego komentarza. Komentarze z linkami do innych stron mogą nie zostać opublikowane.