MAKEDO

Zgodnie z wcześniejsza zapowiedzią i Waszymi prośbami, stworzyliśmy nowa kategorię „Dla dzieci” w naszym serwisie. Dziś przetestujemy dla Was pierwszą zabawkę o dźwięcznej nazwie „Makedo”

Makedo to nic innego jak zestaw spinek (złączek) oraz zawiasów do tworzenia „czegoś z niczego”. Dlaczego z niczego? Ponieważ do tworzenia potrzebujemy zwykłych kartonów, które z łatwością można zdobyć za darmo przy różnych marketach. Ale po kolei..

Pierwsze wrażenie jakie robią spinki jest hmmm mieszane..Kilkadziesiąt spinek, jakieś zawiasy plastikowe i powiem szczerze że, ze zrezygnowaniem podszedłem do tworzenia pierwszej zabawki. Przy pracy wtórował mi mój dzielny synek Olo, któremu nigdy zapału do zabawy nie brakuje. Kartony wzięliśmy za darmo z pewnego zakładu optycznego, który i tak miał je wyrzucić.

makedo

Krótkie pytanie do Olka – co budujemy? Tutaj pada szybka odpowiedź – dźwig (tak Olek ma teraz fazę na wszelkie dźwigi, koparki i spychacze” Będąc zupełnie szczerym z każdą minutą zaczęło mi się to coraz bardziej podobać. To tworzenie czegoś z niczego ma w sobie jakąś magię. Oprócz tego, że jest to zabawa nie bijąca po kieszeni to jeszcze pozwala wyjść poza standardowe myślenie (mam tu na myśli wszelkie zabawki gdzie jest instrukcja w której wykonujemy czynności krok po kroku) W przypadku Makedo jest zupełnie inaczej. Tutaj każdy przyczepiony nowy element daje niesamowita frajdę i dodatkowo nakręca nasza wyobraźnię. Zabawę z Makedo mogę porównać do zabawki klockami lego, z ta różnicą, że w przypadku Makedo, nie powiem synkowi – niestety zgubił nam się klocek i niestety nie wyjdzie nam ta zabawka tak jak na rysunku. Ale co tutaj dużo mówić. Poniższe zdjęcie przedstawia mój pierwszy model dźwigu wykonany przy pomocy Makedo. Nie jest może piękny, ale wierzcie mi frajda z jego budowy była niesamowita bo do końca nie wiedziałem jaki będzie finał tej zabawy. Dźwig stoi na honorowym miejscu w pokoju mojego syna i dla mnie jest to największe wyróżnienie, że stoi tam właśnie kartonowy dźwig a nie super sportowych zdalnie sterowany samochód, który dostał od babci.

Zabawka edukacyjna Makedo

Potem się trochę rozkręciłem i wyszło to

Spinki makedo

Pomyślałem, że naprawdę jestem w tym dobry, ale zobaczyłem specjalistę, który stworzył to

W zabawce Makedo najlepsze jest to, że daje ona nieograniczone możliwości tworzenia. Wszystko zależy bowiem od naszej pomysłowości i tylko od pomysłowości, bo materiał na zabawki możemy znaleźć wszędzie.

5 komentarzy do “MAKEDO”

  1. Nie byłam przekonana co do produktu, prawie 50 zł za same złączki- to odstraszało. Ale zaryzykowaliśmy i kupiliśmy naszemu synkowi. Teraz armia robotów stoi w pokoju synka i nadaal zostało nam dużo spinek,wiec polecam!!!

    Odpowiedz
  2. No właśnie ja też kiedyś to widziałam ale jakoś nie przekonało mnie to i o ile pamietam kosztowalo kolo 80 zł teraz widze tańsze jest.Ale jak jest tak jak opisujecie to może się skuszę na gwaizdke:)

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Opinie nie są weryfikowane, ale ale wykrywamy i usuwamy fałszywe treści, gdy je zidentyfikujemy. Zamieszczając komentarz, akceptujesz politykę prywatności. Nie używaj wulgaryzmów, staraj się zachować wysoki poziom merytoryczny swojego komentarza. Komentarze z linkami do innych stron mogą nie zostać opublikowane.